Wybuch gazu był przyczyną częściowego zawalenia się kamienicy w Słupsku (Pomorskie). Z kamienicy ewakuowano 23 mieszkańców, zaś trzy osoby trafiły do szpitala z objawami zatrucia dymem. Zatrzymano także nietrzeźwego kierowcę, który prawdopodobnie uszkodził gazowe przyłącze.
Jak powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Tadeusz Konkol, do wypadku doszło o ok godz 2.19 w nocy z soboty na niedzielę przy ul Krasińskiego.
Do akcji ratunkowej straż pożarna skierowała 21 zastępów (ok 88 strażaków) w tym wyposażoną w specjalistyczny sprzęt grupę ratownictwa technicznego i grupę poszukiwawczą z psami z Gdańska.
Wypadek był spowodowany przez 32-letniego kierowcę osobowego forda, który prawdopodobnie uderzył w znajdująca na budynku skrzynkę gazową, powodując rozszczelnienie instalacji. Mężczyzna prowadzący samochód był nietrzeźwy, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kamienica będzie musiała zostać wyburzona, nie nadaje się do odbudowy.